poniedziałek, 28 czerwca 2010

trzy... czte... ry!!




Wraz z wakacjami nadchodzi przypływ wolnego czasu, a z nim energia i zapał do wszystkich rzeczy, których wykonanie w czasie roku szkolnego jest dla mnie ekstremalnie niemożliwe. Zakładając tego bloga mam nadzeję, że moje projekty dotrą do większej publiczności niż (nie oszukujmy się...) moja mama, a inne zamieszczane treści (czyli wszystko, co tylko przyjdzie mi do głowy) zainspirują Was tak samo, jak inspirują mnie.

Wiedzcie że:
Wchodząc do sklepów niemal płaczę szortami w kwiaty, a przechodząc przez działy bluzek trzymam ręce splecione za plecami-żeby każdej z tych bluzek poprostu nie macać.... Dlatego też oficjalnie potwierdzam, iż jestem małą zakupoholiczką. Jednocześnie czuję się strasznie wydając tak ogromne pieniądze na rzeczy, których potrzebuje tylko z próżniactwa-wczoraj zajrzałam do puszki z paragonami(patrz wyżej...), więc w związku z tym buszuje w second-handach i napawam się dumą, gdy tylko coś stamtąd wygrzebię. Całe dnie spędzam szkicując i "surfując" w cyberświecie w poszukiwaniu mody... Świat mody to moje życie, więc ruszam z tym koksem, by nie marnować więcej czasu ;)


PS. Mam nadzieję, że do kogoś dotrę i byłabym bardzo, BAARDZO wdzięczna za jakikolwiek odzew z Waszej strony :) Chciałabym dowiedzieć się co Was interesuje, co się Wam podoba, co chcielibyście widzieć na tym blogu i czy osób takich jak ja jest w naszym kraju więcej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz